Tak więc Magni skończyło się w niedzielę. Jest czwartek. Ok. Konwent był swietny, nawet mimo tego, że w ciągu 30 minut wydałem wszystkie pieniądze nie mając potem na żarcie a w nocy dodatkowo złapałem sobie gorączkę. W sumie pierwszy raz spróbowałem poskakać na DDR (równoczesnie fajne i przerażające).
Jesli ktos z was widział jegomoscia w masce Nicolasa Cage'a i ma zdjęcie to proszę o podzielenie się nim. Sporo ludzi strzeliło sobie ze mną fotkę, więc liczę na to, że cos sie znajdzie~
/Shiro
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz